Paszteciki to jedno z dań, które kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia. Może dlatego, że zapach kapusty i pieczarek rozchodzi się po kuchni, a kapustę kiszoną niezwłocznie łączę ze świętami.
Jest to jedno z 12 potraw, które znajduje się na naszym stole wigilijnym.
Paszteciki są z ciasta drożdżowego, można je jeść na ciepło jak i na zimno. Najlepiej podać z czerwonym barszczem.
SKŁADNIKI OK. 30 SZT.:
Ciasto:
- mąka pszenna 550 g.
- jaja średnie 3 szt.
- sól 1 łyżeczka
- cukier 1 łyżka
- suche drożdże 1 op. (8-10 g.)
- masło roztopione, ostudzone 100 g.
- mleko letnie 1/2 szkl.
Farsz:
- pieczarki 500 g.
- kapusta kiszona 800 g.
- sól, pieprz do smaku
- cebula 2 szt.
- olej do smażenia
- woda 3/4 szkl.
Dodatkowo:
- jajko 1 szt.
- sezam lub mak do posypania
METODA:
Ciasto: Mąkę przesiać do dużej miski. Dodać drożdże, sól, cukier, mleko, masło i jaja. Zagnieść ciasto. Zagniatać tak długo, aż będzie miękkie (może być lekko kleiste). Przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 1 godzinę.
Farsz: Jeżeli kapusta jest mocno kwaśna, opłukać wodą. Poszatkować i wrzucić do gara z rozgrzanym olejem. Podsmażyć na średnim ogniu. Po paru minutach wlać wodę i gotować, aż kapusta zmięknie i woda odparuje ok. 1 godziny.
Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju. Pieczarki obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Dodać do cebuli. Smażyć, aż woda z pieczarek odparuje. Doprawić solą i pieprzem.
Kiedy kapusta zmięknie dodać pieczarki i wymieszać.
Ciasto podzielić na 3 części. Każdą rozwałkować na kształt prostokąta. Ok 2 cm od brzegu nakładamy wzdłuż farsz. Zawinąć, tak aby farsz nie wyleciał. Odciąć resztę ciasta. Każdy wałek przeciąć na małe prostokąciki. Ułożyć na blaszce do pieczenia z wyłożonym pergaminem. Każdy pasztecik wysmarować rozbełtanym jajkiem i obsypać makiem lub sezamem. Piec ok 10 min. w 170 stopniach.
Ciasto podzielić na 3 części. Każdą rozwałkować na kształt prostokąta. Ok 2 cm od brzegu nakładamy wzdłuż farsz. Zawinąć, tak aby farsz nie wyleciał. Odciąć resztę ciasta. Każdy wałek przeciąć na małe prostokąciki. Ułożyć na blaszce do pieczenia z wyłożonym pergaminem. Każdy pasztecik wysmarować rozbełtanym jajkiem i obsypać makiem lub sezamem. Piec ok 10 min. w 170 stopniach.
W tym roku również przymierzam się do takich pasztecików :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo dobre! :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Są pyszne, przepis nic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuńPolecam 😋